W 1966 r. zbudowano w Midleton nowy kompleks fabryczny, a dzialajaca od 1833 r. Old Midleton Distillery przeksztalcono w muzem.
/Na zdjęciu: Old Midleton Distillery./
Zwiedzanie rozpoczynamy od krotkiej wizyty... w kinie. Na duzym ekranie ogladamy krotki film o historii irlandzkiej whiskey na tle swiatowych wydarzen. Nastepnie udajemy sie za przewodniczka, ktora objasnia proces destylowania irlandzkiej whiskey, z naciskiem akcentujac roznice przy wytwarzaniu irlandzkiej whiskey - a szkockiej whisky (m.in. to, ze suszony slod nie ma bezposredniego kontaku z dymem, dzieki czemu irlandzka whiskey w przeciwienstwie do swojej szkockiej konkurentki jest pozbawiona dymno - torfowego aromatu, oraz 3-krotna destylacja - w porownaniu do 2-krotnej destylacji "szockiej". Nie trzeba chyba dodawac, ze przewodniczka podkreslala, ze irlandzka whiskey jest najprawdopodobniej ;-) najlepsza na swiecie (zachecajac nas jednoczesnie do dokonania zakupu tegoz trunku w sklepiku znajdujacym sie na terenie tegoz muzeum :-)
Ale wczesniej, zwiedzajac fabryczny kompleks mozemy podziwiac m.in. oryginalne, ciagle dzialajace kolo wodne, zabytkowe juz samochody ktorymi rozwozono gotowe produkty, itd, itp.
Po zwiedzaniu - udajemy sie do "muzealnego" pubu, gdzie mozemy w koncu sami skosztowac oryginalna irlandzka whiskey Jameson - degustacja jest wliczona w cene biletu.
Kilka zdjęć z Midleton można zobaczyć TUTAJ.
Ilość destylacji zależy od destylarni.
OdpowiedzUsuńMiałem przyjemność być w destylarni Auchentosan (http://www.auchentoshan.co.uk/) i również chwalili, to iż destylują 3 razy. Ogólny przebieg zwiedzana bardzo podobny tylko bez kina, ale świetne wprowadzenie ogólne nt. whisky w szkocji. ;)