Dzisiaj wybralem sie do sklepu coby kupic jakies rzeczy "na wiosne". Sklep nosi wdzieczna nazwe "Penneys", co mozna przetlumaczyc jako (chyba) "Grosik", ale przez wszystkich Polakow jest on zwany po prostu "Penisem" :-)
Jakie tu sa ceny ubran? Przykladowo: kurtki zimowe: od ok. 20 euro, jeansy - od 6 euro, bluzy - od 8 euro, buty - od 10 euro, itp. Oczywiscie - to sa najnizsze ceny (ale ubrania porzadne). Czyli - ceny praktycznie takie same jak w Polsce (ale zarobki - o ile ma sie prace oczywiscie - znacznie wyzsze).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz