Kiedy korzystam z kafejki internetowej, np. zeby napisac pare slow na tym blogu :-) (bo internetu jeszcze w domu nie mam :-( - czesto slysze Rodakow dzwoniacych do domu (w wiekszosci kafejek sa tez telefony do tanich rozmow za granice) i skarzacych sie na tutejsze ceny... Podobne pytania czesto padaja tez na forach dyskusyjnych, ba - zdarzylo mi sie tez spotkac wlasnie przybylych Rodakow z olbrzymimi plecakami wypakowanymi zywnoscia, bo: "w Polsce jest tanio - a tu drogo...". Czy rzeczywiscie jest tutaj drogo?
Ja najczesciej robie zakupy w tesco (bo mam je w srodku miasta, bo mam tam dobre zaopatrzenie - i dobre ceny, w Polsce tez kupowalem w tesco :-)
Paptrzmy wiec na niektore tylko ceny. Na poczatek - na najtansze produkty:
Zywnosc: chleb - od 35 centow margaryna do chleba - od 45 centow 1 kg bananow - od 75 centow 2 litrowa cola - od 30 centow zolty ser (10 plasterkow) - od 50 centow puszka spagetti - od 23 centow pizza - od 75 centow mleka nie pijam, "mleko" sojowe - od 95 centow za 1 litr 4 tescowe jogurty (sprzedawane razem, rozne smaki) - od 45 centow Cen miesa nie znam, bom wegetarianin :-) Koledzy ktorzy jedza twierdza ze jest b.tanie...
Inne: tv 14 cali - od ok. 70 euro, 21 cali - od 100 (nowe, bo uzywane mozna kupic za grosze...); odtwarzacz dvd (philipsa) - 69 euro (+ bony o wartosci 50 euro do wypozyczalni dvd); telefony komorkowe "na karte": od 49 euro (jedna z noki - bardzo prosty model) (+ kredyt w wysokosci 25 euro), przecietnie: ok. 100 euro + kredyt w wysokosci ok. 80 euro; uzywane samochody - ale w dobrym stanie (wielu Polakow je tu nabywa) - od 300 (trzystu) euro (to czesto mniej niz przecietna tygodniowka)
Ubrania: spodnie "jensy' w tesco - od 4 euro; bluzy, kurtki - od 5 do 20 euro (te tansze, mozna i majatek wydac...)
Teraz pomnozcie prosze te ceny przez aktualny kurs euro - i ocencie sami, drogo tu - czy tanio? Dodajmy: minimalna placa za godzine pracy w Irlandii - to aktualnie 7,65 euro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz