Polskie produkty (typu: pierogi, pyzy, uszka, barszcz, żurek, kapusta i ogórki kiszone, kasza gryczana, biały ser, itp.) od pewnego czasu systematycznie lokują się na irlandzkim rynku. Popyt na nie kształtuje stale rosnąca fala Polaków napływająca do Irlandii, toteż nic dziwnego, ze duże irlandzkie sieci - obserwując sukces powstających jak grzyby po deszczu "polskich sklepów" - postanowiły na większą skale włączyć do swojej oferty także regionalne produkty z Polski.

Na tej fotce stoję w przed "polska polka" w Dunnes Stores (to siec średnio powierzchniowych sklepów) w Cork (na Blackpool). Na wydzielonych polkach znajdują się wyłacznie polskie produkty. Jak widać - jedna z nich została niedawno kompletnie ogołocona :-) - ciekawe, co tam "rzucili"? Dodatkowo w stojącej nieopodal sklepowej zamrażarce jest tez wydzielone miejsce wyłącznie na produkty z Polski (m.in. pierogi z truskawkami ;-)
Ceny są znacznie niższe niż w tzw. "polskich sklepach" w Cork, a niewiele wyższe od cen tych produktów w hipermarketach w Polsce...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz