Strony

wtorek, 6 listopada 2007

Dublin: Christ Church Cathedral

Katedra Kościoła Chrystusowego jest najstarszą katedrą w stolicy, gdyż erygowal ją w 1037 r. Sitrick Silkenbeard, król Wikingów w Dublinie, ktory przyjął religię chrzescijanską. Obecnie jest to protestancka świątynia.

Poczatkowo drewniana budowla, zostala przebudowana w latach 1173 - 1240 w katedre z kamienia. W XIX w. katedra byla ruiną, wtedy tez przeprowadzono jej generalny remont.

/Powyżej: Katedra Koscioła Chrystusowego w Dublinie/

Wsrod wielu zabytkow eksponowanych w Katedrze, warto zwrocic uwage m.in. na XV wieczny mosiezny pulpit - jedyny w Irlandii. Widoczne w nim otwory sluzyly do przewleczenia łancucha, ktorym zabezpieczal przed kradzieza cenna ksiege. Jeszcze bardziej interesujaca jest sredniowieczna krypta: jest jedną z najwiekszych nie tylko w Irlandii, ale tez w Wielkiej Brytanii. Jest takze najstarsza konstrukcja w Dublinie. W krypcie znajduje sie tzw. "las filarow", pod ktorym znajduja sie fundamenty, ktore pierwotnie prawdopodobnie podtrzymywaly katedre wzniesiona przez Wikingow.

/Powyżej: Christ Church Cathedral/

Jednak wsrod naprawde wielu fascynujacych zabytkow i dziel sztuki sakralnej, jakie znajduja w Katedrze, jest tam tez jedna niepozorna szklana gablota, ktorej zawartosc kompletnie mnie zaskoczyla, bo czegoś takiego nie spodziewałem się znaleźć w żadnej świątyni: znajduja sie w niej zmumifikowane zwłoki kota i szczura, ktore - jak wiesc niesie - kilkaset lat temu utknely za organami i tam zdechly niczym w pulapce. Jak się przypadkowo i zupełnie nieoficjalnie dowiedziałem od koleżanki która tam pracuje - współcześni przewodnicy nazwali je "Tom i Jerry", przy czym - 20 lat temu ktoś ukradł szczura. Ale ponieważ ta gablota stała się już atrakcją turystyczną - podłożono "nowe" odpowiednio spreparowane zwłoki tegoż gryzonia. I tak to się kręci dalej...

/Powyżej: stoje przed szklana gablotą znajdujaca sie w Katedrze Kosciola Chrystusowego, w ktorej to gablocie znajduja sie zmumifikowane zwłoki kota i szczura/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz