Za Wikipedia.pl:
Choinka jaką znamy pojawiła się w XVI wieku, lecz prawdopodobnie już wcześniej występowała jako rajskie "drzewo dobrego i złego" w misteriach o Adamie i Ewie. Tradycja choinek narodziła się w Alzacji, gdzie wstawiano drzewka i ubierano je ozdobami z papieru i jabłkami (nawiązanie do rajskiego drzewa). W XIX wieku drzewko zawitało do Anglii i Francji, a potem do krajów Europy Południowej.
/Na zdjęciu obok: stoje przy mojej tegorocznej choince ;-)/
Do Polski przenieśli ją niemieccy protestanci na przełomie XVIII i XIX wieku, ale spotykana była wówczas jedynie w miastach. Na wsiach — i to niezbyt często — choinka pojawiła się dopiero w latach 20. XX wieku. Wyparła tradycyjną polską ozdobę, jaką była podłaźniczka.
Podłaźniczka (podłaźnik, jutka, sad rajski, boże drzewko, wiecha) był to czubek jodły, świerka lub sosnowa gałąź wieszane pod sufitem jako ozdoba w czasie świąt. Podłaźniczka i późniejsza choinka związana jest z pogańską tradycją ludową i kultem wiecznie zielonego drzewka.
Podłaźniczki zdobione były jabłkami, orzechami, ciasteczkami, kolorową bibułą, wstążkami i przede wszystkim światami, jak nazywano kolorowe krążki opłatków. Lud wierzył w ich magiczną moc przyczyniania się do urodzaju i zapewniania powodzenia.
Obyczaj ten zachował się na wsiach jeszcze do lat 20. XX w., szczególnie w Polsce południowej: na Śląsku, Podhalu, Pogórzu, ziemi sądeckiej i krakowskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz