W dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" tekst o cięciu kosztów w polskich firmach.
W związku z kryzysem, polskie firmy tną koszty. Z reguły w sposób absurdalny i na oślep. Swoistym kuriozum jest fakt, że część polskich przedsiębiorców również tnie koszty - oczywiście zawsze odbija się to tylko i wyłącznie na pracownikach - pomimo że ich firm kryzys w żaden sposób nie dotknął. Wystarczy jednak słowo - klucz "kryzys", aby zmusić pracowników do stałego podnoszenia wydajności i pracy po godzinach bez należytego wynagrodzenia, na co z kolei pracownicy potulnie się zgadzają w obawie przed utratą pracy, bo przecież - jest kryzys.
Wielu ludzi ma obecnie zaciągnięte wysokie kredyty, które będą spłacać przez kilkadziesiąt lat, więc godzą się na coraz bardziej upokarzające traktowanie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz