Uczestnicy umówili się za pośrednictwem forum Stowarzyszenia MyCork. Punktualnie o godz. 16.00 przechodnie mogli być świadkami spontanicznej ulicznej licytacji obrazu. Uczestnicy co chwilę podbijali cenę aż nagle - błyskawicznie zniknęli wtapiając się w tłum ;-)
/Na zdjęciu powyżej: prowadzący "licytację"/
Poniżej: filmik z pierwszego w Irlandii flashmoba zorganizowanego przez Polaków - oczywiście w Cork:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz