
Decyzję o przygotowaniu pierwszych "Dni" podjęli w połowie maja ub.r.. Dali sobie półtora miesiąca i założyli, że za pierwszym razem ma to być bardzo skromny festiwal z kilkoma punktami programu. Mimo krótkiego czasu i mimo tego, że przygotowaniami mogli zajmować się tylko po pracy i między codziennymi obowiązkami - udało się. Był koncert gitarowy, pokaz filmu, pantomima, spotkania z zaproszonymi gośćmi i piękna modlitwa śpiewami z Taize. Powstało także piękne logo festiwalowe i strona internetowa: dnikulturychrzescijanskiej.com.
To był dla nich znak, że warto było to zrobić i że warto to powtórzyć. W październiku ub.r. udało im się jeszcze w ramach III Festiwalu Kultury Polskiej w Cork pokazać film o ks. Tischnerze oraz zorganizować spotkanie z autorami filmu, a następnie zabrali się za organizację kolejnych "Dni Kultury Chrześcijańskiej".
Pomysłów było dużo. Zaczęło się mozolne poszukiwanie sponsorów. Znaczną część kosztów pokryło Stowarzyszenie MyCork. Zapraszanie gości, szukanie miejsc, wybranie terminu, ustalanie programu. Dziś prawie wszystko jest już dopięte.
Niedługo zaczną drukować plakaty i zaktualizują stronę w internecie, a już dziś wszystkich zapraszają i zachęcają do pozostania w Cork w dniach 15-18 kwietnia b.r. Będzie można m.in. zobaczyć wystawę fotograficzną (w bardzo nietypowym miejscu), pomodlić się wspólnie śpiewami Taize w pięknie przygotowanym na tą okazję wnętrzu kościoła i wziąć udział w spotkaniu dotyczącym małżeństwa, które będzie poprzedzone projekcją filmu "Dekalog IX" Krzysztofa Kieślowskiego.
Będzie też dużo muzyki: koncert muzyki elektronicznej w wykonaniu Michała Jacaszka, który jest jednym z najciekawszych krajowych twórców elektroakustycznych, a także na zakończenie "Dni" koncert rockowy grupy 2Tm2,3, najbardziej znanej grupy w Polsce grającej muzykę z przesłaniem chrześcijańskim, w skład której wchodzą muzycy takich zespołów jak Acid Drinkers, Flapjack, Armia czy Houk.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz