Wczoraj w Savoy'u podczas Finału WOŚP w Cork odbyła się licytacja m.in. tej mojej książki. Pomimo że byłem przekonany że ta część licytacji będzie kompletną klapą, miło mi napisać że książka sprzedała się za... 260 euro, trafiając tym samym do czołówki najdrożej sprzedanych przedmiotów podczas finałowej licytacji :-)
Nie spodziewałem się takiego wyniku, tym bardziej że licytacja książki odbyła się praktycznie na końcu, po ostatnim koncercie, gdy spora część osób już wyszła. Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w jej licytacji i gratuluję zwycięzcy :-)
/Powyżej: filmik z licytacji mojej książki/
Wow, Piotrze! Gratulacje i dla Ciebie i dla nabywcy!! Niezła sumka!
OdpowiedzUsuńWielkie gratuacje! Nie watpie, ze ksiazka jest warta nawet wiecej!
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńŚwietna licytacja :]