Z tego święta najbardziej cieszą się dzieci, ale zwyczaj przekazywania sobie drobnych upominków dotyczy też dorosłych. U mnie św. Mikołaj już był ;-) Oprócz kilku drobiazgów dostałem też to, co cieszy najbardziej, czyli rzecz zrobioną samodzielnie przez osobę obdarowującą. Tym razem - jest to Aniołek z masy solnej ;-)
/Powyżej: mój mikołajkowy Aniołek ;-)/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz