poniedziałek, 10 grudnia 2012

Mikołajki z MyCork 2012

Wczoraj do sali na piętrze St. Augustine's Church w Cork zawitał święty Mikołaj, jak co roku zaproszony przez Stowarzyszenie MyCork.

/Powyżej: św. Mikołaj właśnie przybył do Cork ;-)/

Wszystkie grzeczne /i mniej grzeczne też/ dzieci mogły wziąć udział w zabawie, a następnie - otrzymały prezenty od św. Mikołaja :-)

Udział w imprezie tradycyjnie był bezpłatny. Kilka zdjęć z tego wydarzenia: KLIK.

4 komentarze:

  1. Przepraszam, ale "to coś" na zdjęciach to jakiś pajac albo ruski "died moroz" i w niczym nie przypomina św. Mikołaja, który był biskupem i nic nie wiadomo, aby wchodził w rolę gnoma z czerwonym nosem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed zabawą w czasie mszy ksiądz uświadomił wszystkie dzieci, kim był prawdziwy święty Mikołaj. Dodatkowo - rzecz się działa w przykościelnej salce, więc na pewne aberracje w stroju tym razem wyjątkowo można przymknąć oko ;-) Nie od razu Rzym zbudowano, ale praca u podstaw jest już rozpoczęta ;-)

      Usuń
    2. To nadzieja, że wkrótce wróci św. Mikołaj podobny do św. Mikołaja :)Przykoscielna salka też powinna zobowiązywać do większej dbałości o wygląd patrona święta. Tym bardziej, że większość księży chyba wie, jak noszą się biskupi i jakimi atrybutami się posługują ;) Czerwona szlafmyca do nich nie należy ;)

      Bajdełej, ten przysłowiowy Rzym niepotrzebnie próbowano zburzyć (własnoręcznie!). Niemal się udało i teraz trzeba się biedzić, jak tu wrócić do korzeni i pozbyć takich szkarad jak św. Mikołaj o wyglądzie krasnala.

      Usuń
  2. Również Mikołajka w trakcie zabawy opowiedziała dzieciom kim był prawdziwy Święty Mikołaj . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń