Pogoda rewelacyjna, więc wybrałem się z moją analogową Minoltą na Rynek, i na spacer brzegiem Wisły.
/Powyżej: fragment napisu na Rynku: "Kraków Miasto Literatury
UNESCO". Fotografującym się turystom najbardziej do gustu przypadł
oczywiście sam "Kraków" ;-)/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz