Pomimo że od pierwszego wydania "Myśli..." minęło już ponad 110 lat, niewiele - lub zgoła nic - straciły na swojej aktualności. Dmowski to był jednak, jak pokazała historia, wizjoner.
Ogromną zaletą "Myśli..." jest brak obowiązującej obecnie "poprawności politycznej", nie pozwalającej na nazywanie pewnych rzeczy po imieniu, mało tego - nakazującej wręcz fałszować historię z obawy przed bzdurnymi oskarżeniami, np. o antysemityzm. "Myśli..." były stopniowe uzupełniane, tak więc możemy przyjąć, że ostatnie wydanie uzupełnione przez Dmowskiego było tworzone przez 30 lat, ponieważ taka jest rozpiętość czasowa pomiędzy tekstami. Dmowski po raz pierwszy wydał "Myśli..." w 1903 r., w kolejnych wydaniach uzupełniał je o nowe teksty, aż po rok 1933. W PRL-u książka była zakazana przez cenzurę.
A o czym Dmowski pisał? O Polsce, Polakach, polskim interesie narodowym i polskiej polityce. Dodatkowo niezła lekcja historii.
Trudna lektura. Ale - obowiązkowa, dla każdego Polaka. Chociaż niekoniecznie "nowoczesnego"...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz