/Powyżej: The Czech Inn w Dublinie/
Dwa poziomy, parter i piętro, czeskie piwo i jedzenie. Zajrzałem tam po południu w minioną niedzielę - widziałem całe rodziny na obiedzie. Zamówiłem polecony przez barmana Pilsner Urquel i jak widać dostałem go w zimnym kuflu ;-)
/Powyżej: zimny Pilsner Urquel ;-)/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz