Kilka miesięcy temu Wydawnictwo Bauer wypuściło kolejną kolorową niemiecką gazetę dla Polaków: "Dobry Tydzień". Mainstream ogłosił od razu, że to "katolicki tygodnik dla kobiet", czy wręcz: "tygodnik o religii".
Nie jestem kobietą, ale ponieważ wg gender płeć to podobno stan umysłu - więc kupiłem z ciekawości, gdy tylko zobaczyłem toto w jednym z "polskich" sklepów w Cork ;-)
Przekartkowałem. Ten przymiotnik "katolicki" to chyba tylko dla reklamy - na 48 stron ledwie 4 można by określić jako religijne. Reszta to porady, przepisy, krzyżówki, wywiady z gwiazdkami, itp. Niemniej gazetka sprzedaje się podobno w kilkusettysięcznym nakładzie.
To nie jest ani polski, ani katolicki tygodnik. Ot, kolejna niemiecka gazetowa papka która próbuje się wbić się na polski rynek, tym razem dostrzegając sporą lukę którą wcześniej przegapiła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz