/Powyżej: biorący udział kiermaszu - łącznie z moja nie/skromną osobą ;-)/
Jak zwykle na kiermaszu można było nabyć palmy, baranki, świąteczne kartki a także dekoracje wielkanocne przygotowane przez lokalnych polskich rękodzielników. Nie zabrakło również polskiego miodu z rodzinnej pasieki, świeczek z wosku pszczelego, propolisu, itp.
Tradycją jest już, że część dochodu z każdego kiermaszu przeznaczona jest na wybrany cel charytatywny. Do tej pory udało się zebrać kwotę 2722,39 euro, którą przeznaczono dla: Marcinka chorego na neuroblastomę, Children's Leukaemia Association w Cork, Alicji walczącej z chorobą nowotworową, bliźniaków Kuby i Maćka którzy urodzili się z mózgowym porażeniem dziecięcym, ciężko i przewlekle chorego Artura, Fundacji "Dla Polonii" pomagającej młodzieży polskiego pochodzenia ze Wschodu, oraz na rzecz Przedszkola Specjalnego nr 100 w Krakowie dla niepełnosprawnych dzieci.
Tym razem datki w kwocie 181,49 euro uzyskane ze sprzedaży za "co łaska" specjalnie przygotowanych na ten cel babeczek - przekażemy na salę integracji sensorycznej dla Stowarzyszenia na rzecz Dzieci i Młodzieży z Niepełnosprawnością Intelektualną "Razem z Czwórką" przy SOSW nr 4 w Krakowie.
Zdjęcia z tegorocznego kiermaszu można zobaczyć tutaj: LINK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz