Wygląda na to, że przynajmniej część z nich wzorem Brytyjczyków myśli już o wyjściu z UE. Na St Patrick's Street po raz pierwszy natknąłem się na stolik irlandzkich eurosceptyków którzy - o czym piszą w kolportowanych ulotkach - chcą bronić suwerenności swojego kraju, nie chcą ratować banków i waluty euro, żądają cofnięcia restrykcji na limity rybołówstwa, itd.
/Powyżej: stolik irlandzkich eurosceptyków/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz