Tym razem wchodzimy znowu praktycznie bez kolejki, oczywiście po uprzedniej kontroli. Wspaniała świątynia, pokazującą dawną dumną przeszłość Francji. Teraz garstka wiernych uczestnicząca akurat we Mszy Św. jest otoczona barierkami a dookoła bez skrępowania chodzą turyści i robią im zdjęcia. Na placu przed katedrą, który od 2006 roku nosi nazwę Jana Pawła II, znajduje się niewielka ośmioramienna gwiazda będąca "punktem zero". Umieszczono ja tutaj w 1769 roku i służyła do odliczania odległości do wszystkich miast Francji - i nie tylko.
/Powyżej: Katedra Notre-Dame/
/Powyżej: wnętrze katedry/
/Powyżej: punkt zero przed katedrą/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz