Film dokumentalny o historii giełd komputerowych w Polsce, od ich powstania w połowie lat 80-tych ubiegłego wieku po koniec na progu wieku bieżącego. Głównie "gadające głowy" ale ogląda się świetnie. Dostępny na YT.
Sam pierwszy komputer kupiłem dopiero w 1996 roku, z legalnym Windows'95, nie na giełdzie ale w sklepie, chociaż był to oczywiście składak. Tak się wtedy kupowało pecety, ważna była nie tyle marka /bo i tak chyba nikogo specjalnie nie było na to stać/, tylko - parametry. Zostało mi to do dzisiaj: przy kupnie kolejnego smartfona znacznie ważniejsze od brandowego znaczka jest to - co w środku. Na krakowską giełdę przy Wadowickiej /o której też jest mowa w filmie/ zaglądałem kilka razy, ale nie tyle po "użytki" co po filmy na dvd, chociaż pewnie kilka programów też kupiłem.
W sumie trochę nie moja bajka, ale warto obejrzeć jak ludzie radzili sobie w czasach przed-internetowych :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz