Dzisiaj obchodzimy drugą rocznicę
naszego ślubu. Z tej okazji dostałem od Agnieszki m.in. koszulkę z jasnym potwierdzeniem, jakim jestem mężem ;-) Tak btw,
okolicznościowe koszulki robią się powoli naszą tradycją: dostałem już takie na urodziny:
40 i
46 ;-) Co dalej z naszym świętowaniem? Wybraliśmy się na kolację do włoskiej restauracji
Il Padrino, a już za kilka dni planujemy wyjazd na kilka dni. W zeszłym roku byliśmy z tej okazji w
Paryżu, w tym - lecimy do
Wenecji ;-)
/Powyżej: moja koszulka/
"Pod słońcem", czyli że w nocy już nie? Nie to że doszukuję się podtekstów, ale niektórzy pewnie by się obrazili ;)
OdpowiedzUsuńJa tam i w dzień, w pełnym słońcu, potrafię przenocować ;-)
Usuń