Niedziela, chwilami ładna pogoda, więc wybraliśmy się na spacer. Oczywiście - nie dalej niż 5 km od domu, bo tylko na tyle pozwala teraz irlandzka władza z powodu powrotu koronawirusa. Wybór padł na Tramore Valley Park.
To nowy park na mapie Cork, oficjalnie otworzono go w 2019 roku, ma powierzchnię 65 hektarów. Wcześniej, od lat 60-tych ub.w. aż do 2009 roku mieściło się w tym miejscu wysypisko śmieci. Przez te lata trafiło tutaj 3 miliony ton odpadów z domów i lokalnych firm z Cork.
Po zamknięciu wysypiska cały teren wyłożono plastikową wykładziną a pod spodem umieszczono sieć przewodów odprowadzających gaz i zanieczyszczoną wodę w celu usunięcia szkodliwych emisji z terenu. Do tej pory wydano ponad 40 milionów euro na rekultywację terenu. Gaz jest przesyłany do elektrociepłowni, która jest w stanie wyprodukować jeden megawat mocy, wystarczający do zasilania 2% wszystkich domów w Cork. Z kolei cały odciek jest na miejscu wstępnie oczyszczony przed przepompowaniem do oczyszczalni ścieków.
Obecnie znajdują się tutaj boiska sportowe, zewnętrzna siłownia, tor BMX, zaplecze do organizacji imprez, trasa spacerowa o długości 2,5 km i wiele innych ścieżek. Na terenie parku znajduje się też płot z pluszakami które zostały oddane do recyklingu.
Znaleźliśmy tutaj chyba najciekawszą geocachingą skrytkę w Irlandii: do jej otworzenia trzeba było odgadnąć szyfr do kłódki /poprzez odczytanie cyfr w labiryncie które można było odczytać przy pomocy lusterka/ która zamykała misternie skonstruowane pudełko skrywające logbook. Samo pudełko było dodatkowo ukryte w metalowej skrzynce. Ja znalazłem skrytkę, Agnieszka złamała szyfr ;-)
Te pluszaki są strasznie "Creepy". Brrrr...
OdpowiedzUsuń