Wczoraj pisałem o sklepach które pomimo drugiego lockodownu są niemal wszystkie otwarte, co najwyżej ograniczyły swój asortyment a dzisiaj taka sytuacja: zauważyłem że i niektóre puby /w centrum Cork widziałem przynajmniej dwa takie/ zaczynają serwować trunki "na wynos". Śpieszyłem się i nie miałem czasu żeby zobaczyć jak to technicznie wygląda, ale jeżeli będę tam następnym razem to uzupełnię notkę ;-)
/Powyżej: tablica przed jednym z pubów, otwartych pomimo lockdownu/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz