Zbliżają się święta, więc firmy wydają swoim pracownikom świąteczne bonusy. Apple stanęło na wysokości zadania i rozdało swoim pracownikom vouchery do sklepy, zafundowało świąteczny obiad w swojej kantynie i na koniec obdarowało czekoladkami ;-)
W zeszłym roku o tej porze pracowałem w CWS-Boco, otrzymaliśmy przedpłacone karty płatnicze. W tym roku jestem w Apple, dostaliśmy podobne karty ale do realizacji tylko w sklepach sieci Dunnes Stores. Niemniej - bardzo miło.
Wczoraj mieliśmy również tradycyjny świąteczny obiad, tym razem z zachowaniem social distancing czyli jedna osoba przy jednym stoliku. Z tych samych powodów obiad odbieraliśmy w zamkniętych jednorazowych pojemnikach. No i oczywiście, podobnie jak kiedyś w EMC - znowu nie zgłosiłem w porę że jestem jaroszem - i dostałem indyka, którego ze zrozumiałych względów nie zjadłem. Ale warzywa i deser były pyszne ;-)
Obiad był wczoraj a dzisiaj jeszcze jedna miła niespodzianka: dostaliśmy takie oto czekoladki ;-)
Tak jeszcze mi się przypomniało: kiedy z kolei pracowałem w Flextronics dostawaliśmy vouchery upoważniające do odbioru... świątecznego indyka. Voucher oddałem koledze, bo mi on na nic. Jak opowiadał, godzinę stał po odbiór tegoż ptaka wydawanego zdaje się z jakiejś przyczepy a później piekł go w piekarniku przez kolejne bite 6 godzin. Ot, co kraj to obyczaj ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz