Ledwie miesiąc temu byliśmy razem w Polsce /ba - Agnieszka wróciła raptem 2-tygodnie temu/ a tutaj trzeba na tydzień pojechać znowu. Sprawa rodzinno - biznesowa, nic poważnego ale wymaga naszej obecności. Jak trzeba to trzeba, więc - lecimy znowu ;-)
/Powyżej: na lotnisku w Dublinie/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz