Dzisiaj mamy na obiad m.in. kaszankę, żeberka i boczek. Bezmięsne, rzecz jasna ;-) Takie rzeczy na razie jeszcze przywiezione z Polski ale i w Cork już widać pierwsze jaskółki wegańskiej wiosny ;-)
/Powyżej: nasz dzisiejszy obiad, jeszcze zapakowany ;-)/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz