Wczoraj ulicami Cork przemaszerował antycovidowy marsz. Skandowano że "miało być 2 tygodnie a nie 2 lata", że chcą "wolności" i takie tam. Trochę to dziwnie wygląda w sytuacji gdy praktycznie wszystkie koronawirusowe ograniczenia zostały już przez irlandzki rząd zniesione. Nie wiem, czy oni mieli jakąś zakontraktowaną ilość demonstracji do zrobienia i się nie wyrobili, czy jak? Na transparencie typowo lewackie hasełka. Inna rzecz, że tutaj prawicy jako takiej - nie ma, chociaż Irlandczycy mają silne narodowe poglądy a przynajmniej nie wstydzą się swojej flagi i historii.
Filmik z przemarszu tej grupki można zobaczyć na moim YT: LINK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz