Nawiązując jeszcze do mojej ostatniej wizyty w Polsce, pytanie: co przywieźć z Irlandii, co przywieźć z Polski? Alkohol już raczej odpada, bo w Polsce jest większy wybór irlandzkich trunków niż w Irlandii. Ja tym razem z IRL przywiozłem chleb sodowy, masło kerrygold /od jego eksportu tak naprawdę zaczął się rozwój gospodarczy Irlandii/, marmoladę z whiskey, irlandzkie sery, kawę i herbatę /tak, wiem że w Irlandii kawa i herbata nie rośnie/ i słodycze a z PL - świeże krakowskie obwarzanki i góralskie oscypki. I tak sobie myślę, że jest to słuszny kierunek ;-)
Poniżej - przywiezione przeze mnie kulinaria z Irlandii i z Polski:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz