Dzisiaj w Cork była Noc Kultury. Pisałem już nie raz, że ta "noc" często zaczyna się przed południem a kończy o 16:00, więc trzeba do tego terminu podchodzić z nieco irlandzkim poczuciem humoru, co zresztą widać nawet na niżej pokazanym plakacie. W naszym mieście było do wyboru aż 81 wydarzeń, ale im człowiek starszy, tym trudniej mu znaleźć coś interesującego dla siebie.
Niemniej, po przestudiowaniu programu, wybór padł na mój ulubiony St. Peter's Cork , gdzie pod jednym dachem elementy swojej narodowej kultury prezentowały dwa narody: rumuński i meksykański. Były m.in. warsztaty, tańce, śpiewy i poczęstunek. W międzyczasie zajrzeliśmy również nieopodal Cork Opera House, gdzie swój występ miały uczennice szkoły tanecznej. Wracając do galerii, natknęliśmy się jeszcze na popisy ekwilibrystów.
W Irlandii Noc Kultury miała miejsce po raz pierwszy w 2006 roku w Dublinie, w Cork to wydarzenie jest organizowane od 2008 roku.
Filmik z tegorocznej Nocy Kultury w Cork znajduje się na moim YT: LINK, a poniżej - kilka zdjęć. Więcej znajduje się w galerii na mojej stronie na fb: LINK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz