Wybraliśmy się z Patryczkiem do Kinsale. My byliśmy tam co najmniej kilkanaście razy, on - był po raz pierwszy ;-) Pomimo kiepskiej pogody, klify zrobiły na nim ogromne wrażenie. Później wybraliśmy się na obiad i na plac zabaw.
Poniżej - kilka zdjęć, na YT można zobaczyć filmik z tej naszej wycieczki: LINK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz