Znowu wylot do Krakowa. Tym razem przez London Gatwick. Sporo obywateli Ukrainy podróżujących w drugą stronę, tj. z zachodu na wschód. Rok temu kierunek był zupełnie inny. Nie komentuję, tylko stwierdzam fakt. Również coraz więcej osób ponownie zakłada maseczki...
Na lotnisku kupiłem coś, czego wcześniej nie znałem: jajko po szkocku, a w każdym razie ich wegetariańską wersję. Jak smakuje? Jak jajko w chlebie ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz