Czas wracać na kolejne dwa tygodnie do Cork. Muszę dzielić czas pomiędzy Polską a Irlandią, co oczywiście najbardziej dotkliwie odczuwa mój portfel. Ale jak wiadomo, pieniądze to nie wszystko, liczą się również akcje, obligacje i inne papiery wartościowe ;-)
Na lotnisku w Krakowie, niedługo przed wylotem, zauważyłem że nagle wszyscy zaczęli robić zdjęcie temu, co za oknem. Był to wschód słońca, gdzie jednocześnie jeszcze był świetnie widoczny księżyc. Trzeba przyznać, że dość niezwykle to wyglądało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz