Dzisiaj wieczorem zawieźliśmy Patryczka do Babci na cały wieczór, a sami, razem z naszą koleżanką Asią, wybraliśmy się do teatru Bagatela, na spektakl "Henryk Sienkiewicz. Greatest Hits".
Niestety, otrzymaliśmy towar niezgodny z zamówieniem, bo opis sztuki na stronie teatru nijak się miał do tego otrzymaliśmy. Głównie - przez nachalne polityczne anty-pisowskie wstawki, kompletnie od czapki i nie pasujące do tematu, przy jednoczesnym oddaniu hołdu nowej władzy. Bardzo to obniżyło poziom całej sztuki. Szkoda, że nie wiedzieliśmy o tym wcześniej, wybralibyśmy się gdzie indziej, na coś innego.
Swoją drogą, teatr Bagatela /jak i wiele innych/ otrzymuje potężne wsparcie finansowe od "rządu PiS", a jednocześnie nawet do dawno napisanych sztuk, dokłada antypisowską gębę. Świadczy to tylko o tym, że wolność twórcza jest w Polsce absolutnie nieskrępowana.
Sami aktorzy byli bardzo dobrzy, najsłabszym ogniwem /chociaż jednocześnie najbardziej znanym i utytułowanym/ był Krzysztof Materna, który był reżyserem tej sztuki jak i zagrał postać, a jakże, Henryka Sienkiewicza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz