Wybraliśmy się na Jarmark Świąteczny w Niepołomicach. Podobie jak przy jarmarku w Wieliczce, swoje książki sprzedawała tam Izabella Agaczewska, która podzieliła się stoiskiem z Agnieszką, która z kolei miała miody, świeczki z wosku pszczelego, karteczki, stroiki, itp. Tym razem jarmark był pod gołym niebem, ale pogoda dopisywała. Wszyscy chętni mogli wziąć udział w śpiewaniu kolęd.
Poniżej - jarmark w Niepołomicach, śpiewanie kolęd i stoisko dziewczyn:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz