piątek, 12 lipca 2024

Apocalypto

Film z 2006 roku, ale dopiero teraz obejrzałem, w kiepskiej kopii i z portugalskim dubbingiem, przykrywającym yucatec, język Majów, co nie zmienia faktu, że Mel Gibson po raz kolejny udowodnił, że nie tylko wielkim aktorem - ale i reżyserem jest.

Poznajemy Meksyk i krwawą cywilizację Azteków, tuż przed przybyciem hiszpańskich misjonarzy. Składanie ofiar z ludzi było u wszystkich zamieszkujących tam ludów na porządku dziennym, ale Aztekowie czynili to na masową skalę. Oczywiście jest to kolejny kamyczek do ogródka różnych wolnomyślicieli, którzy wierzą w bajeczki o "szlachetnych dzikich" i złych białych, co to najechali obce ziemie. 

/Powyżej: Apocalypto/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz