Po 5-ciu latach znowu święciliśmy pokarmy w Cork, po raz pierwszy w "nowym" polskim kościele, tj. Holy Cross. Ostatnie 3 lata robiliśmy to w Tomaszowie Lubelskim, a jeszcze 2 poprzednie w ogóle nie święciliśmy - bo covid i zamknęli kościoły w Cork. Wreszcie wszystko wraca do normy ;-) W tym roku na świętach gości u nas Mama Agnieszki.
Poniżej - kilka zdjęć, filmik z tego wydarzenia można zobaczyć na moim YT: LINK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz